...wiem, co mam do stracenia, i wiem, co mam do zyskania, decyzja nie trwa długo.
Mieczysław Karłowicz

niedziela, 4 lutego 2007

Pierwszy raz po bardzo długiej przerwie

No i się porobiło! Wyciągnęli mnie na tury. Narty pożyczyłem od ojca, buty z Tatratrade, reszta sprzętu była :)

Zrobiliśmy (Irma, Bronek, Andrzej i ja) tradycyjną trasę na pierwsze turowanie w sezonie - tzn. Kuźnice - Murowaniec - Kasprowy - Goryczkowa - Kuźnice. Fajnie było :))))



Kilka fotek jest w GALERII IRMY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz