Kasprowy Wierch - Skrajna Przełęcz - Karb - Murowaniec - Kasprowy Wierch - Goryczkowa - Kuźnice
Korzystając z miejscówek jakie zostały nieodebrane po firmowej imprezie, wyjechaliśmy na Kasprową Górę. Wielkim szczęściem udało nam się wyjechać ostatnim wagonikiem tego dnia bo tak strasznie wiało.
Z Kasprowego ruszyliśmy w kierunku Świnicy. Wiało strasznie. Po dojściu do Skrajnej Przełęczy postanowiliśmy zjechać na dół, a nie pochać się dalej na Świnicką Przełęcz.
Po odpoczynku w Murowańcu zrobiliśmy jeszcze "dożynki" czyli podejście na Kasprowy. Po drodze mogliśmy zweryfikować naszą młodzieńczą kondycję - podchodziliśmy wspólnie ze starszym panem. Jeszcze na płaskim mogliśmy iść tym samym tempem co nieznajomy jednak jak się zrobiło stromiej to nieznajomy nie zmienił tempa tylko przestał gadać, a my zostaliśmy daleko z tyłu.
Podczas wycieczki pokonaliśmy ponad 1000m deniwelacji
Więcej zdjęć: MOJA GALERIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz